Wraz z pierwszym dniem wakacji w Młodzieżowym Domu Kultury im. dr. Henryka Jordana rozpoczęły się półkolonie. Pierwszy dwutygodniowy turnus trwa, drugi rozpocznie się 15 lipca. Z tej formy wypoczynku skorzysta w sumie ponad 180 dzieci w wieku od 7 do 13 lat.

Pierwszego dnia koloniści mieli czas na to, aby poznać swoich wychowawców i uczestników wypoczynku, zintegrować się. Grupy korzystały z boisk i placu zabaw, znajdujących się na terenie MDK. Poznały również wolontariuszy z Meksyku, Egiptu i Turcji – studentów stosunków międzynarodowych, medycyny i filologii translatorskiej, którzy podczas kolonii będą uczyć angielskiego poprzez zabawę. Dzieci były zainteresowane tym, jak wygląda codzienne życie w krajach, z których pochodzą goście. Przy każdej nadarzającej się okazji zadają pytania wolontariuszom z odległych krajów. Koloniści starają się również nauczyć gości jak największej liczby polskich słów. Co jest nie lada wyzwaniem, bo jak przyznaje Samanta, studentka z Meksyku, choć zna biegle cztery języki, polski jest najtrudniejszym. Przede wszystkim ze względu na trudne do wymówienia sylaby. – Kiedy słyszę jak Polacy mówią „zapraszam” i „przepraszam”, to zawsze wydaje mi się, że brzmi to tak samo i nie potrafię rozróżnić tych słów – mówi wolontariuszka.

Uczestnicy półkolonii korzystają z atrakcji miejskich: mają zajęcia w basenie, na sali gimnastycznej, w Muzeum Miejskim i bibliotece. Prawdziwie letnia pogoda sprzyja aktywnemu spędzaniu czasu na świeżym powietrzu – dzieci spędziły czas w Leśniczówce w Brynku, poznały różne formy ochrony przyrody i wzięły udział w konkursach o tematyce ekologicznej.

Na kolonistów czekają kolejne atrakcje: wycieczka do chorzowskiego Z O.O., wycieczka w góry – do Brennej, wyjście do kina, kręgielni i kompleksu sportowego „Michał”, dzień sportu pod hasłem „Każde dziecko dobrym sportowcem”, zajęcia plastyczne, informatyczne, dyskoteka.

Każdego dnia dzieci otrzymują dwa posiłki: drugie śniadanie i obiad, przygotowany przez restaurację „Piast”.